Codzienne spacery to niewymagająca aktywność fizyczna, którą może uprawiać każdy, bez względu na wiek lub kondycję. Jakie są największe korzyści z chodzenia i dlaczego warto spacerować 30 minut dziennie?
Regularne chodzenie przyspiesza przemianę materii. Dzięki tej prostej aktywności spalamy zbędne kalorie i możemy cieszyć się smukłą sylwetką. Przyjmuje się, że osoba o wadze 65 kg w ciągu godziny marszu w tempie 6 km/h spala średnio 350 kalorii. Aby stracić 1 kg tkanki tłuszczowej, musimy spalić około 7000 kcal. Codzienne, energiczne spacery mogą pomóc osiągnąć nam zgrabną figurę – oczywiście w połączeniu z odpowiednio zbilansowaną dietą, która pozwala wprowadzić organizm w stan ujemnego bilansu kalorycznego.
Spacery, szczególnie w otoczeniu przyrody, np. w parku czy lesie, skutecznie obniżają poziom stresu, za który odpowiada kortyzol – produkowany w nadnerczach i neutralizowany w wątrobie. Już 30-minutowy spacer efektywnie obniża poziom tego hormonu. Dla zachowania równowagi psychicznej i fizycznej warto wykonywać dziennie przynajmniej 10 000 kroków (pomocna w ich liczeniu może być opaska sportowa z krokomierzem lub specjalna aplikacja w smartfonie).
Kolejna korzyść z praktykowania spacerów to wzmocnienie mięśni kończyn dolnych (chodzenie szczególnie angażuje mięśnie ud i pośladków). W przeciwieństwie do biegania – podczas marszu nie obciążamy aż tak stawów, więc nie musimy obawiać się kontuzji i urazów. Co więcej, regularne spacery przyczyniają się do zwiększenia masy kostnej oraz wzmocnienia struktur kości, mają też dobry wpływ na zdrowie kręgosłupa.
Regularne spacery – bez względu na aurę za oknem – to doskonały sposób na hartowanie organizmu i poprawę funkcjonowania układu odpornościowego. Chodzenie pozwala zwiększyć ochronę przed chorobotwórczymi drobnoustrojami – jeśli zaczniemy spacerować przynajmniej 3-4 razy w tygodniu, znacznie zmniejszymy ryzyko zachorowania w sezonie grypowym.
Chodzenie to aktywność, która ma szczególnie pozytywny wpływ na nasze zdrowie psychiczne. Spacery, szczególnie długie i regularne, wyciszają i sprzyjają poprawie nastroju. Podczas marszu w organizmie uwalniają się endorfiny, czyli tzw. hormony szczęścia. Świeże powietrze i zmieniające się otoczenie sprawia, że doznajemy przypływu pozytywnej energii, rośnie nasza motywacja i wiara we własne możliwości. Chodzenie szybko może stać się najprzyjemniejszym punktem dnia, chwilą relaksu tylko dla siebie.
Systematyczne spacery wzmacniają układ oddechowy i poprawiają krążenie krwi, dzięki czemu wszystkie komórki naszego ciała otrzymują wystarczająco dużo tlenu, aby prawidłowo funkcjonować. Częste przebywanie na świeżym powietrzu dotlenia również mózg – układ nerwowy sprawniej pracuje (dzięki tego rodzaju aktywności rekreacyjnej poprawia się nasza pamięć i koncentracja). Chodzenie zapobiega również nadciśnieniu.
Umiarkowana aktywność fizyczna, np. chodzenie, pozwala wydłużyć życie nawet o 3–7 lat. Energiczny spacer zmniejsza ryzyko zgonu z powodu ataku serca o 50% wśród osób między 50 a 70 r.ż., co jest świetnym wynikiem. Spacery to nie tylko recepta na szczupłą sylwetkę, poprawę nastroju, czy redukcję stresu, ale i sposób na długowieczność!
Podsumowując, tak naprawdę lista zalet spacerowania jest niewyczerpana. Chodzenie to idealny sposób na zachowanie zdrowia, najbardziej przystępna i darmowa forma aktywności fizycznej, którą można uprawiać dosłownie wszędzie, bez konieczności zakupu jakiegokolwiek sprzętu sportowego – wystarczą dobre buty i chęci.
Pamiętajmy, aby zawsze dostosowywać tempo marszu do możliwości naszego organizmu.
Przeczytaj też: Jazda na rolkach – dlaczego warto ją uprawiać?
Zdjęcie główne: Edward Berthelot/ Getty Images Entertainment/ Getty Images