Wielka Brytania może stać się pierwszym krajem na świecie, który oficjalnie zakaże sprzedaży futer naturalnych. Z tą decyzją zgadzają się projektanci mody, którzy wspólnie apelują do premiera podjęcie stosownych kroków. Odezwę do szefa brytyjskiego rządu Borisa Johsona podpisało wiele znanych i cenionych osób w świecie mody, wśród nich są między innymi Stella McCartney, Vivienne Westwood czy Katharine Hamnett. Czy faktycznie naturalne futra powinny całkowicie zniknąć ze sklepów z odzieżą?
Ogromna część brytyjskiej branży fashion wspiera pomysł, który miałby zakazać sprzedaży futer pochodzących od zwierząt. Ich list promowany hasztagiem #ProudToBeFurFree podkreśla, że futra naturalne to przestarzały koncept, z którego wycofuje się coraz więcej luksusowych marek. Również klienci świadomie rezygnują z futer na rzecz bardziej ekologicznych i etycznych rozwiązań. Warto wiedzieć, że od blisko dwudziestu lat hodowla zwierząt futerkowych na wyspach jest zakazana. To wspaniałe, że brytyjski rząd nie godzi się na cierpienie zwierząt, których futra miałyby być wykorzystane w przemyśle tekstylnym. Zakaz sprzedaży futer naturalnych na terenie Wielkiej Brytanii ma być kolejnym krokiem w walce o prawa zwierząt, który popierają sami projektanci mody.
Badania rynku pokazują, że zakaz hodowli zwierząt na futra nie sprawił, że zniknęły one z brytyjskiego rynku modowego. Jednak zarówno projektanci, jak i konsumenci rezygnują z futer pochodzących od zwierząt. Moda zmienia się dynamicznie, ale branży zachodzą również zmiany w podejściu do modelek, do środowiska naturalnego czy właśnie do kwestii cierpienia zwierząt. Świat mody nie chce już brać udziału w dręczeniu zwierząt futerkowych i zadawaniu im bezsensownego bólu. Podejście do tego tematu bardzo się zmieniło, a przykład idzie z samej góry. Nawet Królowa Elżbieta II przestała chodzić w naturalnych futrach. Dlatego handel futrami powinien przejść do historii i to nie tylko w Wielkiej Brytanii. Czy inne państwa pójdą za przykładem Anglików?
Przeczytaj też: Jeden z europejskich krajów wprowadza zakaz wyrzucania niesprzedanych ubrań. Czy i inne państwa pójdą w jego ślady?
Zdjęcie główne: Daniel Zuchnik/ Getty Images Entertainment/ Getty Images