Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Golenie twarzy to codzienna część męskiej pielęgnacji. Niejednokrotnie wiąże się ze zranieniami czy podrażnieniami, bo wystarczy chwila nieuwagi, by przeciąć skórę ostrzem. Dziś podpowiemy, jak skutecznie zapobiegać podrażnieniom przy goleniu.
Golenie na sucho możliwe jest właściwie tylko przy użyciu golarki elektrycznej. Jednak taki sprzęt nie pozwala na wygolenie skóry całkiem na gładko, a to z prostej przyczyny – nie dotyka skóry twarzy bezpośrednio i ściera zarost. Dlatego chcąc uzyskać efekt całkiem gładkiej skóry, trzeba wybrać maszynkę do golenia na żyletki lub wkłady albo brzytwę do golenia. W takim przypadku niezbędne jest odpowiednie zmiękczenie zarostu. W ten sposób można uniknąć podrażnień. Trzeba zacząć od nałożenia na skórę twarzy gorącego ręcznika, który pozwoli rozszerzyć pory skóry. Gdy już to się stanie, można sięgnąć po kosmetyk zmiękczający zarost i ułatwiający jego usuwanie. Doskonale sprawdzi się pianka do golenia. Warto wiedzieć, że nie można pomijać rozgrzania skóry twarzy przed nałożeniem kosmetyku, zwłaszcza gdy posiada się twardy zarost. Pianka zapewni efekt zmiękczenia już po chwili, a jednocześnie uczucie ściągnięcia, dzięki któremu golenie będzie łatwiejsze.
Istotne znaczenie ma także dobór odpowiedniego narzędzia do golenia. Maszynka na żyletki dobrze się sprawdzi, pod warunkiem, że wybierzesz model z ostrzem ze stali nierdzewnej, a także odpowiednią długością rączki. Zwróć też uwagę na rodzaj ostrza. Grzebień może być otwarty lub zamknięty. Ten pierwszy polecany jest dla mężczyzn bardziej zaawansowanych w sztuce golenia i posiadających grubszy zarost. Gdy Twój zarost jest cienki, sięgnij po maszynkę z zamkniętym grzebieniem. Wymieniaj ostrze regularnie, przynajmniej co 3 golenia. Po każdym goleniu pamiętaj o oczyszczeniu ostrza i jego zdezynfekowaniu. Prowadź ostrze zawsze pod odpowiednim kątem, zgodnie z kierunkiem wzrostu włosa. Takie usuwanie zarostu zmniejsza ryzyko podrażnień w trakcie i po goleniu.
Aby uniknąć podrażnień, należy także sięgnąć po kosmetyki po goleniu. W końcu goleniu towarzyszy często uczucie ściągnięcia skóry, a także swędzenia. Dlatego świetnie sprawdzi się woda lub balsam po goleniu. Jeśli usuwa się tylko część zarostu, to oczywiście trzeba zadbać o pozostawioną brodę. Do jej pielęgnacji sprawdzi się dedykowany szampon oraz olejek do brody. Ten pierwszy nie będzie mocno się pienił, jednak doskonale będzie oczyszczał brodę z zanieczyszczeń. Z kolei kosmetyk nawilżający nakłada się po umyciu i osuszeniu brody. Dzięki temu składniki odżywcze lepiej wnikają w zarost. Olejek do brody można rozprowadzić grzebieniem lub kartaczem do brody. Ten produkt zapobiega swędzeniu brody i skóry twarzy. Dodatkowo poprawia wygląd i kondycję brody. Można ją dzięki temu lepiej ułożyć i prezentuje się świetnie, dzięki lśniącej strukturze. Warto podkreślić, że ten produkt należy użyć każdorazowo przed wyjściem, bo chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, zarówno temperatury, wiatru, deszczu, jak i promieniowania UV.
Aby zapobiegać podrażnieniom dbaj też o regularne peelingi. Nagromadzony zrogowaciały naskórek sprzyja powstawaniu wrastającego zarostu, zatem należy go regularnie usuwać.
Zdjęcie: Adobe Stock.