Doskonały skład, naturalne składniki, estetyczne i wygodne opakowania oraz przystępna cena – rosyjskie kosmetyki skutecznie podbiły nasz rynek i zajęły silną pozycję.
Rosjanki to jedne z najpiękniejszych kobiet na świecie. Wiele z nich ma jasną, delikatną cerę, błękitne oczy, pełne usta, wydatne kości policzkowe oraz błyszczące, długie włosy. Skrupulatnie dbają o urodę, skłaniając się raczej ku tradycyjnym, naturalnym sposobom aniżeli drogim kosmetykom czy zabiegom medycyny estetycznej.
Chętnie sięgają po kostki lodu, którymi pocierają skórę, by zachować jej jędrność i młodość. Dodatkowo dużo uwagi poświęcają demakijażowi – ale nie olejkiem, lecz mleczkiem. Popularne jest też oklepywanie twarzy. Chętnie korzystają z seansów w ruskiej bani, by pozbyć się toksyn z organizmu i wygładzić skórę.
Rosyjskie kosmetyki są pełne odżywczych składników, głównie pochodzących z Syberii. Ich dostępność jest u nas coraz większa.
To kultowa marka legendarnej zielarki Agafii Jermakowej produkująca masła do ciała, czarne mydło, balsamy do włosów, sole do kąpieli, maseczki do twarzy czy peelingi. Jest idealna dla alergików.
Zawiera między innymi ziołowe kompozycje – żywicę sosny, krzyżownicę zwyczajną, wodę roztopową czy miód. W składzie nie znajdziemy natomiast parabenów, sztucznych składników i składników zapachowych.
Receptury Babuszki Agafii posiadają certyfikaty potwierdzające przestrzeganie wysokich standardów. Uwagę zwracają również opakowania w stylu vintage.
Kolejna marka – także z certyfikatami oraz wegańska – bazująca na syberyjskich dzikich ziołach oraz roślinach, jak choćby cedr syberyjski czy północne borówki, na olejach tłoczonych na zimno oraz olejkach eterycznych.
Największym uznaniem cieszą się kosmetyki do włosów (szampony, maski) oraz mydło do głębokiego oczyszczania, peelingi i kremy. Co ciekawe, jest też oddzielna linia dla dzieci oraz produkty do makijażu.
Marka korzysta nie tylko z bogactw rosyjskich, ale czerpie też z Ameryki Południowej czy Afryki. Niektóre receptury mają ponad dwa tysiące lat i są przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Kosmetyki do pielęgnacji ciała i włosów są bezpieczne i naturalne, bez SLS, parabenów, GMO czy innych szkodliwych substancji. Również może pochwalić się certyfikatami.
W tym przypadku znajdziemy nie tylko szeroką gamę kosmetyków pielęgnacyjnych i naturalnych glinek, ale również preparaty do koloryzacji włosów oraz hennę do brwi i rzęs, a także naturalne proszki do czyszczenia zębów.
Wszystkie formuły są delikatne i bezpieczne, wzbogacone między innymi kwasem hialuronowym, kozim mlekiem, algami morskimi i morskim kolagenem oraz olejami, owocami i ekstra tamki z roślin.
Doskonale pielęgnujące kosmetyki kuszą nie tylko swoim naturalnym składem, ale również zapachem – truskawek, ananasa, mandarynek, cukru trzcinowego, lodów waniliowych czy kawy.
Nadają się nawet do wrażliwej skóry i skłonnej do alergii oraz do wymagających włosów. Nie zawierają PEG ani SLS, lecz wyłącznie organiczne składniki pochodzące z ekologicznych upraw.
Na koniec kosmetyki z aktywnymi olejami i ekstraktami z bajkalskich ziół, bez SLS, SLES, parabenów i PEG. Można je stosować do codziennej pielęgnacji, również w przypadku problematycznej skóry.
Zdjęcie główne: Karolina Grabowska/pexels.com