• Please insert widget into sidebar Customize Left Home 5 in Appearance > Widgets
  • Please insert widget into sidebar Customize Righ Home 2 in Appearance > Widgets
pexels-madeline-bassinder-6299989
Anna Sacharewicz

Morsowanie stało się w ostatnich miesiącach bardzo popularną aktywnością wśród Polaków. Osoby w każdym wieku rozbierają się do stroju kąpielowego i zanurzają się w lodowatej wodzie. Ten szkolony z pozwu pomysł ma na celu poprawić odporność organizmu. Okazuje się, że te mrożące krew w żyłach zabiegi mają również pozytywny pływ na naszą urodę. Sprawdź, jak dzięki morsowaniu może poprawić jakość i wygląd skóry.

Urodowe zalety morsowania

Głównym powodem dla którego tak dużo osób decyduje się na morsowanie są względy zdrowotne. Jest to rodzaj medycyny naturalnej, która stosowana była już w średniowieczu. Zanurzenie się w zimnej wodzie poprawia znacząco krążenie krwi w organizmie. Poza poprawą odporności i wydolności morsowanie może pozytywnie wpływać na aspekty związane z poprawą wyglądu skóry. Lepsze ukrwienie tkanki skórnej sprawia, że jest ona gładsza, bardziej jędrna i elastyczna. Ponadto kilka sesji lodowatych kąpieli może skutecznie pomóc w walce z cellulitem oraz wyrównać koloryt skóry. Morsowanie może również pomóc w walce z alergiami i chorobami dermatologicznymi.

Morsowanie, a spalanie tkanki tłuszczowej

Regularne morsowanie może być również znakomitym sposobem na walkę z nadprogramowymi kilogramami. Oczywiście same kąpiele nie są wystarczające, aby schudnąć. Mogą być jednak czynnikiem dodatkowym, obok zdrowej diety i aktywności fizycznej, który przyśpieszy efektywne spalanie tłuszczu. Nagłe ochłodzenie organizmu zmusza nasze ciało do produkcji większej ilości energii w celu ogrzania się, dzięki czemu wykorzystywane są zapasy nagromadzone w tkance tłuszczowej.

Przeczytaj też: Trzy treningi online, które pomogą Ci uzyskać bikini body i sprawią dużą frajdę

Zdjęcie główne: Madeline Bassinder/ pexels.com

[email protected]

Specjalistka z zakresu marketingu internetowego. Uwielbia ponadczasowe trendy i slow fashion. Swoje modowe inspiracje czerpie głównie mody skandynawskiej. Przez rok mieszkała w Rzymie, dlatego włoska kultura i język nie są jej obce.

ZostawKomentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *